Za śniegiem, zaspami i bałwanami wciąż możemy jedynie potęsknić, ale za to piękne widoki gwarantuje nam już niepozorny szron😊 Jadąc samochodem mijaliśmy pięknie oszroniony park z mnóstwem przykrytych białą warstwą drzew. Rewelacja! Nazajutrz najstarsza córka zdecydowała, że czas już zakończyć świąteczne leniuchowanie i wziąć się do jakiejś pracy, a mnie na myśl zaraz przyszły drzewa z poprzedniego przedpołudnia. Dla urozmaicenia zabawy, poza klasyczną farbą i pędzlem, do dyspozycji była jeszcze farba ze starą szczoteczką do zębów. EfK ekty oceńcie sami😊
No i okazało się przy okazji, że malowanie zwierząt idzie mi całkiem nieźle!😁
Komentarze
Prześlij komentarz