NIEDŹWIEDZIOWO?😆🐻 I ZIMOWA WYSTAWA PRAC😊

Tak, brzmi to bardzo dziwnie, ale do rodziny naszych zimowych prac plastycznych dołączył właśnie niedźwiedź polarny. 

I tym razem z pomocą przyszły nam najpierw nasze książki poświęcone tematyce zwierząt, żeby za chwilę zabrać się za pracę.

Również  i tym razem odbiegłyśmy od oryginalnego pomysłu. Miś miał być namalowany... widelcem maczanym w białej farbie. Plastikowe widelce, podkładki i kartki przygotowałam już wieczór wcześniej, ale nie pomyślałam, żeby sprawdzić czy biała farba dzieci nadal jest biała...🤷

Niedźwiedzie powstały z kresek malowanych białą pastelą, a następnie z doklejonych uszu i nosa, natomiast uśmiech, oczy i rzęsy rysowane były przez dzieci po śledzie jaki narysowałam ołówkiem.

Mimo niewykorzystanych widelców i tak wyszło całkiem ładnie😜

Ach, zapomniałabym! Nasz najsztarszy starszak zapytał mnie co jedzą takie niedźwiedzie. Sprawdziłyśmy w książce, że łowią ryby i mój przedszkolak wpadł na pomysł, że trzeba każdemu niedźwiedziowi dorysować po rybce, żeby nie był głodny😍

Tak powstały rybki. Pomyślałyśmy, że ciekawie byłoby przymocować je do pracy tasiemką i... tadam! Oto i one:

Tym sposobem do grona naszych zimowych prac plastycznych dołączyły kolejne już zwierzęta, a my uznałyśmy, że to idealna okazja, żeby urządzić wystawę prac i móc pochwalić się nieco swoimi osiągnięciami, ot tak, chociaż tacie po pracy😉